BOX ONLY YOU - HAIRCARE EDITION

Thursday 24 November 2016


 Przeczytaj po polsku      Read in English

Nie uważam się za blogerkę urodową - nawet jeśli głównie piszę o pielęgnacji i bardzo lubię ten temat, to nadal są tematy, których unikam, a raczej unikałam aż do dziś. Nawet jeśli w jednym temacie pokazałam swoje włosy to nigdy nie czułam potrzeby aby pisać o tym jak dbam o włosy, dlatego dzisiaj obadam Box Only You i jak zwykle podzielę się poradami i informacjami nt. pielęgnacji włosów.

Nie skupie się na wyglądzie pudełka, które jest cudne, a na jego zawartości. Jestem pewna, że ciekawi Was co znajdziemy wewnątrz! Nie jestem na 100% pewna, ale wygląda, że w pudełku znajdziemy tylko polskie marki (tu wklej suchy żart z Markiem Mostowiakiem). Pudełko zawiera Odżywkę do Włosów Cece Of Sweden Hello Nature, Floslek ELESTABION R Serum, Suchy Szampon L’Biotica Professional Therapy, Olejek w Kremie Marion, Szampon Ziaja Olejek Arganowy i Tsubaki oraz maseczka Ziaja z tej samej serii. A więc mamy wszystkie narzędzia jakie nam dzisiaj będą potrzebne


ZIAJA SZAMPON Z OLEJKIEM ARGANOWYM I TSUBAKI
Co takiego robi? Szampon ten sprawi, że nasze włosy będą miękkie i odżywione. Co ciekawe, produkt powinien chronić włos przed temperaturą.

Skład: Water, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Laureth-2, Sodium Arganamphoacetatem, Silicone Quaternium-16, Undeceth-11, Butyloctanol, Undeceth-5, Polyquaternium-10, Camellia Japonica Seed Oil, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, Parfum, Linalool, Citrus Acid, CI 47005, CI 15985

Zacznijmy od składu - Ziaja znana jest z niskich cen i nienajlepszych składników - SLS na drugim miejscu, Parfum i dwa niezbyt bezpieczne pigmenty. Nie zapomnijmy o alergenach takich jak Linalool czy Citrus Acid. Zaletą składu jest Olejek Tsubaki czyli Camellia Japonica Seed Oil, zwany również jako sekret urody Geishy - nie żartuje.

Jak na mnie zadziałał ten produkt? Zacznijmy od tego, że opakowanie jest neutralne, ma całkiem fajny design, ale za to zapach produktu mnie powala - przypomina mi perfumy ciotki, jest to bardzo intensywny zapach i mówiąc szczerze musiałam go spłukać moim ulubionym szamponem, aby usunąć zapach. Według mnie jest to przeciętny produkt.


CECE OF SWEDEN ODŻYWKA HELLO NATURE
Co takiego robi? Odżywka ma nawilżyć i zregenerować włosy. Moje włosy powinny być silne i błyszczące. Produkt ten jest stworzony w 93% z naturalnych składników.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Behentrimonium Chloride, Quaternium-87, Cocos Nucifera Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Simmonosia Chinesis (Jojoba) Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Ceteareth-20, Isopropyl Alcohol, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal

Zacznijmy od złych nowin - Phenoxyethanol i Isopropyl Alcohol zmieszane z  Citric Acid, Benzyl Alcohol oraz Hydroxycitronellalem, ostatnie dwa składniki to silne alergeny. Citric Acid może nie być najlepszy na suche włosy, a Isopropyl Alcohol i Phenoxyehanol są na mojej czarnej liście. Z drugiej strony mamy świetne oleje w składzie - ze słodkich migdałów, kokosowy i macadamia, ale wiecie co… musiałam używać produktu w rękawiczkach przez alergię na orzechy tylko po to, aby skóra nie miała kontaktu z włosem.

Nawet jeśli nie powinnam używać tego produktu to i tak go kocham - świetnie pachnie a moje włosy są o wiele lepsze gdy używam tej odżywki. To dobry produkt, trochę ciężki w użyciu przez swoją formę i twarde, plastikowe opakowanie. Jeśli kochacie kokos to produkt przypadnie Wam do gustu.



ZIAJA MASKA Z OLEJKIEM ARGANOWYM I TSUBAKI

Maseczka powinna zregenerować moje włosy i sprawić, że będą miękkie. Zobaczysz różnicę już po pierwszym użyciu, wszystko co musimy zrobić to przytrzymać maskę przez 3-5 minut, a następnie należy zmyć czystą wodą.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Cetyl Esters, Behentrimonium Chloride, Isopropyl Myristate, Panthenol, Argania Spinosa Kernel Oil, Camellia Japonica Seed Oil, Sodium Benzoate, Parfum, Linalool, Citric Acid

Zacznijmy od złych wieści - mogę powiedzieć wiele złego o Parfum, Linalool czy Citric Acid. Drugi to alergen, trzeci może być zły na suche włosy, ale szczerze jestem zdziwiona widząc tak dobry skład u Ziaji. Ziaja w Polsce uważana jest za tanią firmę, która kosztuje nawet 4 zł, zdziwicie się kiedy powiem Wam, że w Korei ceny za ten sam produkt, który u nas kosztuje grosze, w Korei kosztuje… 15-20$, w Niemczech - 2€. Wracając do tematu, oczywiście w składzie możemy zobaczyć Olej Arganowy i Tsubaki. Łatwo też możemy dostrzec Panthenol.

Produkt ten ma okropny zapach, znów przypomina mi perfumy ciotki, które posiadają kwiatowy/pudrowy zapach i uwierzcie mi to nic, co bym chciała wąchać ani sekundy dłużej. Jednak produkt ten rzeczywiście działa od pierwszego użycia - moje włosy są delikatniejsze i łatwo mogę je rozczesać. To dobry produkt - tak nawet sama sobie nie wierzę, że to powiedziałam.



FLOSLEK ELESTABION R  MULTIFUNKCJONALNE SERUM DO WŁOSÓW
Ten produkt ma regenerować słabe, suche i zniszczone włosy. Ma również zapobiegać utratę nawilżenia, ma również wspierać włosy farbowane i finalnie - chronić przed temperaturą.

Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Cyclomethicone, Dimethicone, Hydrolyzed Silk, Tocopheryl Acetate, Parfum.

Mała liczba składników, nie jestem pozytywnie nastawiona na Parfum, ale reszta jest ok. Oczywiście jest to jedwab z witaminą E i paroma dodatkami.

W końcu tani produkt chroniący włosy przed temperaturą. Nie widzę zbyt wielu rezultatów, ponieważ to jedwab z fajną nazwą i paroma dodatkowym składnikami. Wiem, jak działa jedwab - włosy po nim lśnią, ale co z resztą? Czy na serio produkt chroni włosy przed temperaturą? To dobry i tani produkt, który myślę, że śmiało mogę polecać.



MARION OLEJEK W KREMIE
Odżywczy olejek w kremie, pomaga stylizować włosy. Oprócz tego ma zapewnić ochronę przed promieniami UV. W składzie znajdziemy olejki arganowy i kokosowy, więc wygląda na to, że łączymy stylizację z pielęgnacją.

Skład: Aqua, Isoamyl Laurate, Cetearyl Alcohol, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Tocopherol, Glycerin, Cocos Nucifera Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Isostearyl Isostearate, Poliquaternium-70, Behentrimonium Chloride, Quaternium -87, Polyglyceryl-3 PCA, Zea Mays Starch, Cystoseira Compressa Extract, Dipropylene Glycol, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, PEG-8, Ascorbyl Palmitate. Ascorbic Acid, Citric Acid, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Triethanolamine, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Benzyl Cinnamate, Isopropyl Alcohol, Cl 15985, Cl 19140

Szczerze, nie chciałam nawet patrzeć w skład - Phenoxyethanol, mnóstwo alkoholu i PEG-8 mogę łatwo wyłapać okiem i oczywiście nie na tym się skład kończy. Może i ten produkt ma Witaminę E, oleje kokosowy i arganowy, ale gdyby nawet dolać tam płynnego złota to i tak produkt by nie zadziałał.

Jak dla mnie to strata pieniędzy, formuła powinna być lekka, a na moich włosach mogę wyczuć, że jest odwrotnie - dosłownie wyglądam jak mokry pies i nic nie pomaga. Zapach jest intensywny, więc jeśli chcecie coś dobrego to spróbujcie wersji w formie olejku, na pewno po krem nie sięgajcie. Jak dla mnie to najgorszy produkt z całej paczki.


L’BIOTICA PROFESSIONAL THERAPY SUCHY SZAMPON

Wiecie po co jest suchy szampon? To świetne narzędzie jeśli chcecie ukryć 2-miesięczny odrost (o ile Wasz odrost jest ciemniejszy od reszty włosów) i przede wszystkim to idealny produkt aby ukryć przetłuszczone włosy.

Skład: Butane, Isobutane, Propane, Alcohol denat., Dimethylimidazolidinone, Rice Starch, Parfum, Dicocoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone

Parfum mnie nie dziwi, ale co z Butane czy Isobutane? Oba nie są dobre dla skóry. Koniec końców produkt ma świetny design, całkiem miły zapach, ale czy warto go użyć?

Moim zdaniem to dobry produkt, ale jeśli używacie go raz na ruski rok, z drugiej strony łatwiej byłoby użyć czystej skrobi czy mąki ryżowej i efekt będzie taki sam oraz będzie to kosztować taniej. Jeśli chcecie używać taki produkt codziennie lub parę razy w tygodniu to odradzałabym.

Nie wiem jak Wy, ale ja się wymęczyłam troszkę sprawdzając tak wiele produktów. Poznałam 3 świetne produkty i 3 produkty, do których nigdy więcej nie chce wrócić. Śmiało mogę polecić maseczkę Ziaji, odżywkę Cece od Sweden i Serum Floslek, reszta produktów nie jest według mnie warta zakupu. A jak według Was? Próbowaliście któryś z tych produktów, a może chcecie któryś spróbować?


Przypominam Wam, że cały czas trwa jeszcze konkurs, do którego Was zapraszam: KONKURS

67 comments

  1. O, nie miałam pojęcia że są włosowe boxy :P Jak dotąd trafiałam na recenzje, głównie tych o tematyce pielęgnacyjnej twarzy bądź kolorówkę. Zawartość niespecjalnie mnie zachwyciła, ale może to dlatego że akurat w pielęgnacji włosów przywiązuję bardzo dużą uwagę do składów - mam strasznie cienkie i słabe kosmyki, dlatego muszę być ostrożna przy doborze produktów :P

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    ReplyDelete
  2. Seria HELLO NATURE bardzo mnie zaciekawiła i mam ogromną ochotę ją wypróbować. Kokos i kawior bardzo mnie kuszą!

    ReplyDelete
  3. Ja bym chetnie wyprobowala odzywke cece :)

    ReplyDelete
  4. Zazdroszczę Ci tego BOXa - jednak ja na wstępie odrzuciłabym ZIAJĘ i MARIONa... Zniechęciłam się do tych produktów. Marion dla mnie to porażka- każdy kosmetyk - jest paskudny. Ziaja- odżywki może ok, szampony też- ale inne produkty uczulają mnie. Kiedyś kochałam Ziajkę, a teraz- uciekam od niej gdzie pieprz rośnie.

    ReplyDelete
  5. Również miałam to pudełeczko i zgodzę się z Tobą, że olejek Marion jest najsłabszym produktem patrząc na skład.

    ReplyDelete
  6. Pierwszy raz słyszę o włosowym pudełku, ciekawe!

    ReplyDelete
  7. u mnie jutro pojawi się recenzja tych produktów:)

    ReplyDelete
  8. Lovely photos! They sound cool :) xx

    ReplyDelete
  9. Mnie najbardziej interesuje produkt ziajii i Marion . Jestem rozczarowana efekt po Marion bo mam parę od nich produktów i byłam zachwycona , więc jak u Ciebie był taki efekt u mnei będzie tragiczny :( Produkty ziajii uwielbiam i mimo zapachu na pewno sięgne po ten produkt :* http://szymkowerobotki.blogspot.ie/

    ReplyDelete
  10. Ok, żadnego z tych produktów nie miałem okazji użyć, ale ja zazwyczaj też zwracam bardzo uwagę na zapach xD

    ReplyDelete
  11. Suchy szampon nie jest dla moich włosów, natomiast np produkty Mariona świetnie u mnie się spisują :) jeszcze nic mnie nie zawiodło ;)

    ReplyDelete
  12. pierwszy raz ever widzę te produkty :D

    ReplyDelete
  13. Wiele cudownych produktów wysłali ;))

    ReplyDelete
  14. Nie lubię Ziai, ale ta maska ma skład jeszcze do zaakceptowania. Choć i tak pewnie kupię Sylveco ;)

    ReplyDelete
  15. Very informative post) Thanks a lot)
    http://beyoutiful.com.ua

    ReplyDelete
  16. Uwielbiam produkty z Ziaji i chętnie bym przetestowała również te, tylko boję się tego zapachu (jak dla mnie wszystko mogłoby nie pachnieć;)

    www.balaczka.com

    ReplyDelete
  17. Nie znam żadnego z tych kosmetyków, ale generalnie produkty Ziaji sobie chwalę. Są tanie i do tego całkiem dobre.

    ReplyDelete
  18. uwielbiam zapach produktow z ziaji! <3

    ReplyDelete
  19. Thanks for sharing what you know!
    xx from Bavaria/Germany, Rena
    www.dressedwithsoul.com

    ReplyDelete
  20. Fajny taki box, od razy ma się kompleksową pielęgnację włosów :) Ja ogólnie polecam ziaję :))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pomysł na box super, osobiście za ziają nie przepadam ze względu na składy.

      Delete
  21. bardzo lubię takie posty. kompletnie nie znam się na kosmetykach, więc mogę trochę więcej się dowiedzieć w tym temacie ; )

    ciemoszewska.blogspot.com

    ReplyDelete
  22. W takich boxach powinny być raczej produkty ciężej dostępne, bardzo mało znane lub nawet nieobecne na naszym rynku, a tu same drogeryjne i popularne. Przynajmniej takie jest moje zdanie, choć kilka z tych kosmetyków jest całkiem fajna :)

    ReplyDelete
  23. Nie slyszalam o tym pudelku. Jesli moge, zapraszam do mnie na wielki przeglad kalendarzy adwentowych :)

    ReplyDelete
  24. widziałam te maski z ziaji i mnie jakoś nie przekonały, mam tam swoja ulubioną i ona często do mnie wraca :)

    ReplyDelete
  25. oj, dawno już nie kupowałam niczego do włosów. odkąd je ścięłam, nie wymagają już aż tyle uwagi i właściwie teraz moja pielęgnacja wróciła znowu do zwykłego standardu 90% Polek - odżywka i szampon ;p

    ReplyDelete
  26. Niedobrze, że w tym pierwszym produkcie na drugim miejscu jest SLS- odradzam używanie. Natomiast bardzo przypadło mi do gustu serum do włosów marki Floslek :)
    Zapraszam https://natalie-forever.blogspot.com

    ReplyDelete
  27. Amazing selection, the packaging is so lovely as well!
    xx
    LA VEINE

    ReplyDelete
  28. Włosowy box, super, coś nowego ;)

    ReplyDelete
  29. widzę, że muszę zakupić i przetestować kilka nowości :)

    ReplyDelete
  30. Ja używam olejku w kremie Marion u mnie się sprawdza. Co do reszty produktów to ich nie miałam, ale maseczkę z Ziai chętnie bym wypróbowała :)

    ReplyDelete
  31. Nie używałam nic z powyższych produktów, z tymi pudełkami to jest jak z loterią ;-)

    ReplyDelete
  32. Kurcze, tak mnie strasznie kusi na kokosowa odżywka. I tak bardzo mnie zniechęca ten alkohol.. :D Pewnie w którymś momencie wymięknę ze względu na zapach.
    Btw, genialnie, że skupiasz się na składach :)

    ReplyDelete
  33. Bardzo przydatne kosmetyki :)

    ReplyDelete
  34. Maseczka Ziaja mnie zaciekawiła.

    ReplyDelete
  35. Ja byłam bardzo ciekawa tego szamponu z L'biotica, ale teraz po Twojej opinii sama nie wiem, czy chcę po niego sięgać :(

    ReplyDelete
  36. Bardzo fajny box :) Chętnie bym wypróbowała każdy z tych produktów, no może poza olejkiem w kremie, bo jakoś nie jestem do niego przekonana :>

    ReplyDelete
  37. Moim zdaniem zawartość świetna

    ReplyDelete
  38. Uwielbiam produkty z ziaji.
    Mają bardzo naturalne składniki, a nie to co te z sieciówek. ;)
    Właśnie wczoraj kupiłam sobie szampon z ziaji i już czuję małą różnicę po umyciu.
    Pozdrawiam ♥

    http://kammage12.blogspot.com/

    ReplyDelete
  39. nie przepadam za boxami i nawet gdybym mieszkała w Polsce nie zamawiałabym ich- a czemu? 3 produkty super a 3 do bani- i nawet jak coś jest faje to przeważnie coś innego do wyrzucenia. dlatego ja wolę czytać opinie i sama wybierać to co kupię. za ziają nie przepadam choć podobno kremy mają znośne. z L'biotica mam tylko maski do włosów które uwielbiam a suchych szamponów nie stosuję. Marion to dla mnie porażka, miałam 2 produkty- jakieś mgiełki-i więcej nie sięgnę po produkty tej firmy choćby po 50 gr były...od siebie polecam właśnie maski z L'biotica o drożdżową babci agafii, tylko nie mam pojęcia czy mają jakieś alergeny bo nie ogólnie nic nie uczula. pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  40. Beautiful products!
    Have a nice new week!
    www.recklessdiary.ru

    ReplyDelete
  41. nic nie miałam, fajne produktty :)

    ReplyDelete
  42. słyszałam że olejek z Mariona kiepski :) natomiast wiem, że odżywka Hallo Nature ma wiele dobrych opinii. Nie mniej jednak najbardziej zależałoby mi na serum :)

    ReplyDelete
  43. Thank your for being so honest with your reviews! It was nice to see someone not trying to impress the brand and actually being honest about disliking certain products. That's awesome! I followed you on Google Plus and would love if you followed me back when you get a chance. Thanks! :)

    xo, Sarah
    Hustla, baby.

    ReplyDelete
  44. dużo osób ów boks zachwalało:)

    ReplyDelete
  45. Nie miałam żadnego produkty. O tym olejku w kremie ostatnio głośno, może go wypróbuję... Szczególnie, że mam wersję tradycyjną i bardzo lubię ;)

    ReplyDelete
  46. Looks like a totally awesome hair box! SOOO COOL! Happy holidays babe!
    kisses
    xoThe Beckerman Girls

    www.BeckermanBlog.com

    ReplyDelete
  47. Pierwszy raz słyszę o tym boxie, skusiłabym się na niego :)

    ReplyDelete
  48. A ja słyszałam tyle dobrego o tej masce z Ziaji, raczej się nie skuszę :)

    ReplyDelete
  49. Nice products, have not tried them.
    www.effortlesslady.co

    ReplyDelete
  50. szczerze powiedziawszy żaden mnie nie zainteresował :)

    ReplyDelete
  51. Actually I never know about those products before, but they seemed like great products, I would like to try them someday if they're coming to my country :)

    xoxo,

    |CHELSHEAFLO BLOG|
    |INSTAGRAM|

    ReplyDelete
  52. odżywka mnie zainteresowała, przy okazji lubię proste, nie szpecące łazienki opakowania produktów;)

    ReplyDelete
  53. Oh all the brands from this post are new for me
    Very interesting post
    xx

    www.sakuranko.com

    ReplyDelete
  54. nie wiem czemu masz takie złe zdanie o ziaji :P wbrew cenom ich produkty są naprawdę dobre :P tanie i dobre, kilka kijowych też miałam, ale serię medic uwielbiam

    ReplyDelete
  55. Ja też się nie mogę przekonać do produktów Ziaji. Jeszcze kremy do rąk i żele pod prysznic przeżyję, bo moja skóra nie jest zbyt wrażliwa. Natomiast kiedy dzisiaj miałam zamiar kupić sobie krem do twarzy "jakiś tani" = z Ziaji, to moja mina wyrażała wszystko. Jestem totalnym laikiem kosmetycznym, nie znam się na konkretnych składnikach kosmetyków (jak dobrze, że trafiłam na twój blog!), ale to, co tam zobaczyłam, to była masakra. Po prostu moja skóra by mi tego nie wybaczyła chyba nigdy, gdybym zafundowała jej taką "kurację"...

    ReplyDelete
  56. Mam to pudełko i całość oceniam pozytywnie :)

    ReplyDelete
  57. Też mam te pudełeczko, mam tyle kosmetyków, że nie jestem w stanie ich wykończyć. Ale szczerze mwóiać zawartość nie powaliła mnie na kolana, ale trafił się wśród nich jeden ulubieniec :)

    ReplyDelete

© KHERBLOG | All about asian beauty, skincare and lifestyle. Design by FCD.