When I was living in Hungary I couldn't understand why people around me drank pure water or a juice late at night. For me, it was really strange because in Poland and in Germany I always got my tea served couple times per day. Now when I'm older I enjoy every type of tea but today I'm going to focus on green tea and how it works for our skin.
What can we find in green tea?
I'm sure you already know that green tea is an antioxidant, it means we can use it in our cosmetics but this lovely ingredient has a very good effect if we drink it or eat it. Some of you may ask me now - wait, eat it? HOW? When I was a teenager one of my best friends were (and she still is!) fascinated with Japan and Japanese culture, you can already guess how often I had to go and eat sushi (which I didn't like because eating sushi in Poland is not the same as eating it in Japan or eating homemade fresh sushi at home). The only good thing about this sushi bar where we always had to go and I barely eat nothing were green tea and green tea ice cream. There's also a Czech gluten free brand who sells... pineapple-matcha (green tea) pudding.
Just to mention - I'm living in Poland and I still can't understand why other Slavic countries use variations of word чай/cha for tea, some countries like Germany uses some variations of word Tee/Tea, even Asian countries uses "cha" and here's Poland - HERBATA... In polish language name "herbata" for tea came from latin language (finally, my Italian studies full of ancient languages are useful). We also have чай - 'Czaj' but it's used for very strong tea.
Going back to all the good things in green tea, it's a source of catechins and flavonoids (that's why it's an antioxidant). It is told that green tea contains vitamins such as vitamin C or vitamin A, but remember that cup of green tea doesn't equal a portion of vitamins per day.
Green tea meaning in culture
Camellia Sinensis is well known in Traditional Chinese Medicine - it is used for depression, digestion or to remove toxins from your body. Personally, I can admit that cup of green tea makes me calm and it helps with my stomach after eating something bad. In Japan, powder green tea called matcha has a very important meaning to the culture - tea ceremony is very sublime and it has very long history.
Meaning of the green tea for our skin, body & hair
As all antioxidants, Camellia Sinensis helps with wrinkles and skin ageing. Because a cup of green tea contains almost 100% of water, this herbal drink gives you more skin moisture and elasticity. If you've got problems with acne then you already know the tea tree oil. Green tea is a multifunctional ingredient - it works for dry skin, it works for oily skin, it works for wrinkles and acne. Even if you drink a cup of tea every day you can see some effects. Green tea gives our skin a UV-protection - but it's a very weak protection.
Did you know that green tea works not only for our skin but also for hair? If you have hair loss problem then you can use green tea in your haircare routine. Just put 3 tea bags (or couple teaspoons of green tea) to 1/2 litre of boiling water and leave it for one hour. Then just pour the liquid into bottle or cup and massage it into your scalp.
When I was a child drinking green tea were very popular - I'm not 100% sure but I think local Sephora were selling some green tea drops which you had to add to the water and drink to lose fat quicker. Yes, green tea can help you with your diet.
How to find green tea in cosmetics?
If you want to find green tea in your cosmetics we have to search for Camellia Sinensis. Unfortunately, Camellia Sinensis can mean different types of tea at the same time, that's why it's important to read what's in the brackets - usually, there you can find the differences between tea type. I'll focus on tea ferments, white tea and black tea in a different post. Usually, we can find some tea in forms of:
- Camellia Sinensis (Green Tea) Catechins
- Camellia Sinensis (Green Tea) Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Infusion
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Oil
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Powder
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Powder Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Water
- Camellia Sinensis (Green Tea) Oil
- Camellia Sinensis (Green Tea) Root Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Seed Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Seed Oil
My personal green tea favourite product is Innisfree Green Tea Seed Serum, the whole series is pretty interesting and full of products, this series is recommended for many skin types. Another nice series is Tonymoly The Chok Chok Green Tea - it's one of the best Tonymoly series in my opinion because of the ingredients.
If you prefer the smell of the green tea then Elizabeth Arden got something for you - a green tea fragrance. Another interesting series is made by Neogen - their Green Tea foam cleanser, gauze peeling or cleansing stick are almost always sold out in online shops where I live. Going back to Europe, if you read this blog from the beginning then for sure you know The Body Shop Fuji Green Tea series - I can recommend you the peeling and the bath tea, the smell is mild, only bath tea has an intensive smell. I'm a little bit shocked to find this lovely ingredient in Estée Lauder Idealist Pore Minimizing Skin Refinisher Serum.
If it comes to haircare then John Masters Organic has the answer for you - green tea hair mist or rose & apricot hair milk (it contains green tea leaf extract).
What kind of green tea should we choose?
There are many different types of green tea such as Sencha, Bancha or Matcha, but I'm not going to talk about that - even if I love tea I don't know everything about it. What's important for me is the type of tea - if it's in tea bags or tea leaves. I do not recommend tea bags - you have to read descriptions before, a lot of teas in tea bags can contain non-natural aromas.
And do you like green tea? Do you have this ingredient in your cosmetics? Is there any ingredient you would like to see in this series of posts?
Kiedy mieszkałam na Węgrzech nie rozumiałam dlaczego ludzie wokół mnie piją czystą wodę (bez skojarzeń z wódą) czy sok późno wieczorem. Dla mnie to było bardzo dziwne ponieważ w Polsce i w Niemczech zawsze herbata była podawana o różnych porach dnia. Obecnie chętnie sięgam po różne rodzaje herbat jednak dzisiaj skupię się na zielonej herbacie i opowiem Wam jak działa ona na naszą skórę.
Co możemy znaleźć w zielonej herbacie?
Jestem pewna, że już to wiecie - zielona herbata to antyoksydant, oznacza to, że możemy składnik ten użyć nie tylko w kosmetyce, ten składnik ma również dobry wpływ na nasze ciało - bez względu na to czy pijemy herbatkę czy spożyjemy takie cudo. Pewnie teraz ktoś zapyta - zaraz, jak to jeść? JAK? Kiedy byłam nastolatką jedna z moich przyjaciółek (z którą nadal utrzymuje kontakt) była zafascynowana Japonią i kulturą japońską, jak pewnie się domyślacie często nasz wypad na miasto kończył się na sushi (którego nie lubię, bo jedzenie sushi w Polsce to nie to samo co jedzenie sushi w Japonii czy jedzenie domowego i świeżego sushi). Jedyna dobra rzecz jaka była w tych barach sushi to zielona herbata i lody z zielonej herbaty. Jeśli zaglądacie do sklepów ekologicznych to nie raz na działach bezglutenowych możecie znaleźć budyń ananasowy z zieloną herbatą (matcha) czeskiej produkcji.
Tylko tak napomnę - obecnie mieszkam w Polsce i nadal nie rozumiem dlaczego każdy inny słowiański kraj używa słowa чай/cha na herbatę, natomiast kraje germańskie sięgają po słowo Tee/Tea, nawet w krajach azjatyckich herbata to „cha” i nagle wyskakuje nam polska z HERBATĄ!!!! Akurat różnica ta wynika z faktu, że u nas słowo określające herbatę wywodzi się z łaciny (w końcu na coś moje włoskie studia pełne antycznych języków się przydały). Jasne my też mamy чай czyli czaj, ale określa on bardzo mocną herbatę.
Wracając do rzeczy mniej rozrywkowych, zielona herbata to źródło katechin i flawonoidów (stąd wiemy, że jest to antyoksydant). Mówi się, że zielona herbata zawiera witaminy takie jak między innymi witamina C czy witamina A, jednak pamiętajcie że kubek herbaty dziennie nie zawiera wystarczającej dawki witamin i minerałów na cały dzień.
Znaczenie zielonej herbaty w kulturze.
Camellia Sinensis jest bardzo dobrze znana w tradycyjnej medycynie chińskiej - używano jej do leczenia depresji, problemów z trawieniem czy do usuwania toksyn z organizmów. Osobiście mogę przyznać, że herbata wycisza mnie i często pomaga mi gdy „zabaluje” i zjem coś z listy rzeczy, których nie powinnam tykać. W Japonii sproszkowana zielona herbata o nazwie matcha ma bardzo ważne znaczenie kulturowe - ceremonie herbaciane są bardzo podniosłym wydarzeniem z długą historią.
Znaczenie zielonej herbaty dla naszej skóry, ciała i włosów
Jak wszystkie antyoksydanty, Camellia Sinensis pomaga na zmarszczki i starzenie się cery. Ponieważ kubek zielonej herbaty to prawie w 100% woda, ten ziołowy napój poprawi nawilżenie i elastyczność skóry. Zielona herbata ma również wpływ na cerę trądzikową. Zielona herbata zapewnia naszej skórze ochronę przed promieniowaniem UV, jednak jest ona bardzo słaba.
Czy wiecie, że zielona herbata działa nie tylko na skórę ale i włosy? Jeśli macie problem z wypadaniem włosów to warto wprowadzić zieloną herbatę w Waszą włosową rutynę. 3 torebki zielonej herbaty (lub kilka łyżeczek zielonej herbaty liściastej) zalewamy 1/2 litra gorącej wody i zostawiamy (najlepiej pod przykryciem) na godzinę. Następnie przelewamy ciecz do butelki lub kubka i wmasujemy taką mieszankę w skalp.
Kiedy byłam dzieckiem picie zielonej herbaty w celu odchudzania było bardzo modne - nie jestem w 100% pewna, ale wydaje mi się, że Sephora w Polsce kiedyś sprzedawała jakieś krople z zielonej herbaty, które dodawało się do wody i wypijało właśnie aby przyśpieszyć odchudzanie, jednak nie wiem czy to na pewno o tę firmę chodziło, ponieważ reklama tego produktu pojawiała się ok. 10-12 lat temu. Ale jedno się zgadza - zielona herbata może wspomóc przy odchudzaniu.
Jak znaleźć zieloną herbatę w kosmetykach?
Jeśli chcesz znaleźć zieloną herbatę w swoich kosmetykach musisz szukać pod nazwą Camellia Sinensis. Niestety, nazwa ta może zarówno oznaczać różne rodzaje herbat na raz, dlatego ważne jest sprawdzać co zostało napisane w nawiasach - zazwyczaj to nawiasy pokazują nam różnicę w rodzaju herbaty. W innym poście skupię się na fermentach herbacianych, białej czy zielonej herbacie. Zieloną herbatę w kosmetykach możemy znaleźć m.in. w takiej formie:
- Camellia Sinensis (Green Tea) Catechins
- Camellia Sinensis (Green Tea) Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Infusion
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Oil
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Powder
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Powder Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Leaf Water
- Camellia Sinensis (Green Tea) Oil
- Camellia Sinensis (Green Tea) Root Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Seed Extract
- Camellia Sinensis (Green Tea) Seed Oil
Mój ulubiony produkt bazujący na zielonej herbacie to serum z Innisfree Green Tea Seed Serum, cała seria jest bardzo interesująca i bogata w produkty, seria ta jest polecana do różnych typów cery. Inna ciekawa propozycja to seria Tonymoly The Chok Chok Green Tea - jedna z lepszych serii tej firmy moim zdaniem, ponieważ skład tych produktów jest bardzo przejrzysty. Jeśli preferujecie herbaciane zapachy w takim razie Elizabeth Arden ma coś dla was - perfumy o zapachu zielonej herbaty. Kolejna ciekawa seria z zieloną herbatą pochodzi od marki Neogen - ich pianka, peeling w płatkach czy cleansing stick są prawie wszędzie wyprzedane - jeśli chodzi o nasze rodzime sklepy. Wracając do Europy - jeśli czytacie tego bloga od początku to zapewne pamiętacie serię The Body Shop Fuji Green Tea - nadal polecę wam peeling i herbatę do kąpieli z tej serii, zapach jest dość lekki, tylko herbata do kąpieli jest intensywna przez to, że zamknięto ją w puszce. Zaskoczyła mnie informacja, że zieloną herbatę spotkamy również w serum od Estée Lauder - Idealist Pore Minimizing Skin Refinisher Serum. Jeśli natomiast chodzi o pielęgnację włosów to John Masters Organic ma dla nas odpowiedź - możemy wybrać mgiełkę z zieloną herbatą lub różano-morelowe mleczko do włosów, które zawiera ekstrakt z liści zielonej herbaty.
Jaki rodzaj zielonej herbaty powinniśmy wybierać?
Na rynku mamy wiele różnych odmian zielonej herbaty takich jak Sencha, Bancha czy Matcha, nie będę o nich opowiadać - nawet jeśli kocham herbatę to nie wiem o niej wszystkiego. Dla mnie ważniejsza jest forma w jakiej herbatę pije - czy jest to torebka czy liście. Nie polecam herbat w torebkach jednak jeśli koniecznie wolicie takie rozwiązanie to koniecznie przeczytajcie składy - bardzo wiele herbat w takiej formie zawiera nienaturalne aromaty.
A czy Wy lubicie zieloną herbatę? Czy macie w swoich kosmetykach ten składnik? Jaki inny składnik chcecie zobaczyć w tej serii postów?
Ja mam 2 kosmetyki z serii green tea z Innisfree i bardzo je lubię (serum i balancing lotion). A wiesz, że olejek z drzewa herbacianego nie ma nic wspólnego z herbatą? To jest olejek z drzewa rosnącego w Australii, z którego liści marynarze kapitana Cooka robili sobie napary i w ten sposób powstała jego nieco błędna nazwa. A swoją drogą olejek bardzo lubię i zawsze mam jego buteleczkę w swoich zbiorach!
Dziękuję za zwrócenie uwagi :) A sama próbowałam dowiedzieć się czemu zapisałam na kartce z planami na bloga ten składnik osobno, chyba zdecydowanie czas zmienić pracę, bo nie dosc, że zdrowie mi nie domaga to już i pamięć siada.Serum jest bardzo fajne, ja czaje się na sleeping pack
Your post was very informative! I love how detailed you are. I love green tea beauty products because they have so many benefits, and I use them often, but unfortunately I absolutely HATE the taste of it (or any tea for that matter) so I don't drink it.
Bardzo ciekawy wpis, z którego dowiedziałam się masy nowych rzeczy :) Nie miałam pojęcia, że czaj oznacza po prostu mocniejszą herbatę tj. znałam to słowo i wiedziałam że odnosi się do herbaty, ale nigdy go nie używałam i po prostu nie zagłębiałam się w konkretne znaczenie :P
Ogólnie, uwielbiam zieloną herbatę i potwierdzam że ma wiele cudownych właściwości dla organizmu, ale nie można z nią przesadzać bo wypłukuje magnez ;)
Uwielbiam herbatę :) Piję wszystkie rodzaje :D Ja niestety też nie wiem wszystkiego o herbacie, mimo że ją uwielbiam, dlatego zamówiłam sobie książkę o herbatach i za miesiąc ją powinnam zrecenzować :) Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Szczerze mówiąc nie wiem czy w moich kosmetykach jest zawarta Zielona herbata, natomiast często robię sobie esencje i moczę maski w skompresowanej kapsułce i nakładam na twarz :)
Lody z zielonej herbaty ♥ Ciekawe podsumowanie. Swoją drogą, krem pod oczy z zieloną herbatą od Innisfree fantastycznie się sprawdził, kiedy całe zmęczenie i zanieczyszczenie spowodowane wielkim chińskim miastem pokazywało mi się na twarzy...
I love green tea, it's so yummy, even though I prefer it when it's in combination with another flavor. Perhaps mint or lemon! And love it for beauty products too! Xx
Yes, green tea is amazing. Unfortunately I don't feel very well when I drink it. It causes me headaches. But it is very good for skin and hair, like you mentioned!
It's funny - I never drink juice at night. Only plain water AND tea. And water is always the last thing I drink before sleeping. By the way, in Portugal the word for tea is "chá". We should use it only for Camellia Sinensis products, but we use it quite generally.
Uwielbiam zieloną herbatę do picia. W kosmetyce jeszcze jej nie stosowałam. Może następny post z tej serii napiszesz o śluzie ślimaka? SKIN79 tak się szczyci tymi ślimakowymi formułami, jestem ciekawa czy ma się czym chwalić ;)
Zielona herbata bardzo często gości u mnie w domu! Uwielbiam - jako codzienny napój, okład na zmęczone okolice oczu i w składzie kosmetyków. Zaskoczyłaś mnie bardzo, że pojawia się w składzie serum Idealist. Ja przepadam za antycellulitową solą do kąpieli marki Tealogy. Uwielbiam jej zapach, właściwości detoksykujące. Szkoda, że podobno marka znika stopniowo z polskiego rynku.
I'm really not sure if I ever used a beauty product that contained green tea. Perhaps I did, but I forgot. I do drink green tea and I drink it fairly often. I started to drink green tea hoping that it will make me need less coffee, but that didn't really work out the way I planed. Now I drink both green tea and coffee often. I guess I'm just a caffeine addict.
It was really interesting to read about green tea. I know some of these facts you listed, but not all. I didn't know that green tea protects from UV rays- even if it only offers a little bit of protection, it is still an interesting fact. I did know that there is a long history of green tea in Japan....
...speaking of which, can you believe that I have never tried sushi? not in a restaurant and not home made....in either shape or form, I yet have to try it...another thing I would like to try is green tea ice-cream:)...I would love to learn how to use green tea in cooking:):). Besides being a coffee and tea addict, I'm also a foodie:).
I had no idea that tea was called herbata in Poland. Is there some Polish brand of tea that is called herbata? that actually sounds familiar now that I think of it...perhaps some tourists gave it to me or something like that? My favourite Polish word is samohod! In Croatia, we call tea čaj. Same goes for Bosnia and Herzegovina, Serbia and Montenegro.
Anyway, very informative post. Thanks for sharing.
This products seems so nice.
ReplyDeleteYou did a great review! Love the photos too.
Following you! :)
Kathy's delight / Instagram
Lubię zieloną herbatę, ale chyba nawet bardziej białą :)
ReplyDeleteChciałam pić zieloną herbatę ze względu na jej właściwości, ale później miałam dziwne objawy alergii.
ReplyDeleteThis is such an interesting topic, thanks for sharing these products :)
ReplyDeleteHerbatę lubię pić tylko czarną, ale mój mąż jest od zielonej uzależniony i pije bardzo często. :-) W kosmetykach znam i lubię. :-)
ReplyDeleteJa mam 2 kosmetyki z serii green tea z Innisfree i bardzo je lubię (serum i balancing lotion).
ReplyDeleteA wiesz, że olejek z drzewa herbacianego nie ma nic wspólnego z herbatą? To jest olejek z drzewa rosnącego w Australii, z którego liści marynarze kapitana Cooka robili sobie napary i w ten sposób powstała jego nieco błędna nazwa. A swoją drogą olejek bardzo lubię i zawsze mam jego buteleczkę w swoich zbiorach!
Dziękuję za zwrócenie uwagi :) A sama próbowałam dowiedzieć się czemu zapisałam na kartce z planami na bloga ten składnik osobno, chyba zdecydowanie czas zmienić pracę, bo nie dosc, że zdrowie mi nie domaga to już i pamięć siada.Serum jest bardzo fajne, ja czaje się na sleeping pack
DeleteBardzo lubię zieloną herbatę w kosmetykach i bardzo często sięgam właśnie po takie produkty :)
ReplyDeleteYour post was very informative! I love how detailed you are. I love green tea beauty products because they have so many benefits, and I use them often, but unfortunately I absolutely HATE the taste of it (or any tea for that matter) so I don't drink it.
ReplyDeletexo, Sarah
http://www.hustlababy09.blogspot.com
Bardzo ciekawy wpis, z którego dowiedziałam się masy nowych rzeczy :) Nie miałam pojęcia, że czaj oznacza po prostu mocniejszą herbatę tj. znałam to słowo i wiedziałam że odnosi się do herbaty, ale nigdy go nie używałam i po prostu nie zagłębiałam się w konkretne znaczenie :P
ReplyDeleteOgólnie, uwielbiam zieloną herbatę i potwierdzam że ma wiele cudownych właściwości dla organizmu, ale nie można z nią przesadzać bo wypłukuje magnez ;)
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
Nie wiedziałam,że zielona herbata ma wpływ na włosy ! Mam w domu kilka torebek muszę zacząć ją pić :D
ReplyDeleteUwielbiam herbatę :) Piję wszystkie rodzaje :D Ja niestety też nie wiem wszystkiego o herbacie, mimo że ją uwielbiam, dlatego zamówiłam sobie książkę o herbatach i za miesiąc ją powinnam zrecenzować :)
ReplyDeleteZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com
Uwielbiam zieloną herbatę! A po kosmetykach z nią jest zawsze tak super wygładzona twarz <3
ReplyDeletegreat products!
ReplyDeletelu | Coco&Louis
Z tego wpisu dowiedziałam się bardzo dużo ciekawych rzeczy. Bardzo podoba mi się, że napisałaś o społecznym aspekcie picia herbaty. Pozdrawiam ;)
ReplyDeleteSzczerze mówiąc nie wiem czy w moich kosmetykach jest zawarta Zielona herbata, natomiast często robię sobie esencje i moczę maski w skompresowanej kapsułce i nakładam na twarz :)
ReplyDeleteLove organic products. The smoothie looks delish.
ReplyDeleteLody z zielonej herbaty ♥ Ciekawe podsumowanie. Swoją drogą, krem pod oczy z zieloną herbatą od Innisfree fantastycznie się sprawdził, kiedy całe zmęczenie i zanieczyszczenie spowodowane wielkim chińskim miastem pokazywało mi się na twarzy...
ReplyDeleteJa to lubię zieloną herbatę pić, najlepiej w postaci "Green Tea Latte" dość popularnej w Azji :) pycha .
ReplyDeleteJa uwielbiam zieloną herbatę w słodyczach!
ReplyDeletemmm zielona herbata; *
ReplyDeleteBardzo lubię zieloną herbatę popołudniami <3
ReplyDeleteO tym sposobie przeciw wypadaniu nie wiedziałam, będę musiała wypróbować tą metodę.Bardzo interesujący post :-)
ReplyDeleteI love green tea, it's so yummy, even though I prefer it when it's in combination with another flavor. Perhaps mint or lemon! And love it for beauty products too! Xx
ReplyDeletewww.thefashionfolks.com
fajny pomysł na posta :) ja zieloną herbatę uwielbiam, generalnie wszelkie zioła są dla mnie :)
ReplyDeletePolubiłam się z zieloną herbatą już dawno, gdy zaczęłam bardziej aktywny styl życia. Jest niezastąpiona! :)
ReplyDeleterosjanka-oficjalnie.blogspot.com
Uwielbiam zieloną herbatę zawsze i wszędzie ♥
ReplyDeletezielona herbata jest super, swietnie wpływa na zdrowie, sylwetkę i samopoczucie
ReplyDeleteYes, green tea is amazing. Unfortunately I don't feel very well when I drink it. It causes me headaches.
ReplyDeleteBut it is very good for skin and hair, like you mentioned!
It's funny - I never drink juice at night. Only plain water AND tea. And water is always the last thing I drink before sleeping.
By the way, in Portugal the word for tea is "chá". We should use it only for Camellia Sinensis products, but we use it quite generally.
Experiências e Constatações
I have a green tea soap and I really love, it's wonderful to our skin!
ReplyDeletexo
An Aesthetic Alien | Instagram | Facebook
New video up
I never try
ReplyDeletehttp://retromaggie.blogspot.pt/
I didn't know all these things about green tea.
ReplyDeleteAnd I actually had a cup just this morning :)
Great post dear*_* i love green tea soap))
ReplyDeletehttps://twinklelittlstar.wordpress.com/
Uwielbiam zieloną herbatę do picia. W kosmetyce jeszcze jej nie stosowałam. Może następny post z tej serii napiszesz o śluzie ślimaka? SKIN79 tak się szczyci tymi ślimakowymi formułami, jestem ciekawa czy ma się czym chwalić ;)
ReplyDeleteZielona herbata bardzo często gości u mnie w domu! Uwielbiam - jako codzienny napój, okład na zmęczone okolice oczu i w składzie kosmetyków.
ReplyDeleteZaskoczyłaś mnie bardzo, że pojawia się w składzie serum Idealist.
Ja przepadam za antycellulitową solą do kąpieli marki Tealogy. Uwielbiam jej zapach, właściwości detoksykujące. Szkoda, że podobno marka znika stopniowo z polskiego rynku.
Pozdrawiam
Paulina
www.paulinejournal.pl
Pić zielonej herbaty nie lubię (chyba że smakową), ale lubię jej zapach w kosmetykach :)
ReplyDeleteI really like green tea! This is so nice <3
ReplyDeleteThe Fancy Cats
I'm really not sure if I ever used a beauty product that contained green tea. Perhaps I did, but I forgot. I do drink green tea and I drink it fairly often. I started to drink green tea hoping that it will make me need less coffee, but that didn't really work out the way I planed. Now I drink both green tea and coffee often. I guess I'm just a caffeine addict.
ReplyDeleteIt was really interesting to read about green tea. I know some of these facts you listed, but not all. I didn't know that green tea protects from UV rays- even if it only offers a little bit of protection, it is still an interesting fact. I did know that there is a long history of green tea in Japan....
...speaking of which, can you believe that I have never tried sushi? not in a restaurant and not home made....in either shape or form, I yet have to try it...another thing I would like to try is green tea ice-cream:)...I would love to learn how to use green tea in cooking:):). Besides being a coffee and tea addict, I'm also a foodie:).
I had no idea that tea was called herbata in Poland. Is there some Polish brand of tea that is called herbata? that actually sounds familiar now that I think of it...perhaps some tourists gave it to me or something like that? My favourite Polish word is samohod! In Croatia, we call tea čaj. Same goes for Bosnia and Herzegovina, Serbia and Montenegro.
Anyway, very informative post. Thanks for sharing.
Uwielbiam tę markęKoreańską.... jest inna niż wszystkie
ReplyDeleteLove this type of post!!
ReplyDeletexx
Mónica Sors
MES VOYAGES À PARIS
NEW POST: PFW STREET STYLE MARCH 2017 III
i love grean tea!
ReplyDeletex
dahi
http://www.strangeness-and-charms.com/2017/03/shooting-giveaway-celebrate-strangeness.html
mam tyle herbat, że nie dokupuję nowych i obecnie zieloną piję tylko w domu , a co do kosmetyków nie używałam żadnego z zieloną herbata
ReplyDelete